W dniu 4 grudnia świętowano Barbórkę. Oprócz znakomitych i bardzo kolorowych kanapek przygotowanych przez niezastąpioną Kol. Teresę Kopeć mieliśmy ogromnie dużo ciast (pozostałości po walnym zgromadzeniu – czyli pokaz produkcji firmy Jabex – wszystko wykonali technolodzy zatudnieni w firmie Jabex!).
Wszystkim, którzy jadą do Polski na święta, wszystkim, do których przyjadą goście z Polski polecamy:
Kupujcie produkty firmy Jabex! Oprócz past i kremów do chleba i do wafli (rodzaj Nutelli) są w sprzedaży półprodukty, z których po dodaniu jajek, oleju i może wody lub mleka można w bardzo szybkim tempie upiec wspaniałe ciasta.
W okresie nawału pracy świątecznej takie półprodukty to istne zbawienie! W dodatku wszystko bez konserwantów – a więc zdrowe (mimo tego, że słodkie!).
Nie obyło się także bez koncertu.
Dzisiaj muzykował kandydat na członka VPI – David Kopeć. Akordeon aż się palił od skocznych melodii. Górnicza czapka chwiała się na głowie muzykanta, a on grał ...... aż echo grało, a nawet jak go już nie było, to wszystkim się zdawało, że on dalej gra, a to echo grało.............
Wszystkich, którzy w tym roku zapomnieli o Barbórce – zapraszymy na następną – oczywiście trzeba poczekać cyły rok.

BP