Stowarzyszenie Polskich Inżynierów i Techników w Austrii

Dołącz do nas

Nasze Stowarzyszenie jest otwarte dla nowych Inżynierów i Techników! Zapraszamy

EFPSNT

VI Walne Zgromadzenie Europejskiej Federacji Polonijnych Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych

Sprawozdanie z konferencji

Grudzień 2009
 
Wrażenia ze zorganizowanej w dniach 3–5 grudnia 2009 r. konferencji oraz spotkań z jej uczestnikami i delegatami organizacji wchodzącymi w skład Federacji.
Przyleciałem do Berlina samolotem i udałem się na miejsce konferencji autobusem miejskim przyswajając sobie po drodze wizualnie charakter miasta.
Konferencja odbywała się w dzielnicy willowej Berlina przy Bismarckallee 46/48 w siedzibie Europejskiej Akademii Środowiska Miejskiego, w pięknie odrestaurowanej willi z podjazdem i kolumnowym portykiem. Budynek posiadał również dobudowany trakt hotelowy i obszerną salę seminaryjną dysponującą pełnym wyposażeniem technicznym.
Po zarejestrowaniu się u organizatorów w dniu 3 grudnia o godz. 14.00 dołączyłem do zgromadzonych, już znanych mi z poprzednich spotkań organizowanych z ramienia EFPSNT, uczestników konferencji,  po czym o 15.00 rozpoczęła się pierwsza oficjalna częsć spotkania (wg załączonego programu).
 
Po wygłoszeniu przemówień przygotowanych przez poszczególnych członków prezydium ogłoszona została przerwa na posiłek i przygotowanie się do przejazdu autokarem do sali koncertowej „Werkstatt der Kulturen”, w której odbył się zorganizowany przez Bundesverband Polnischer Rat in Deutschland e.v., Bundesverband der polnischen Ingenieure und Techniker e.v., Bundesverband Polnisches Forum in Deutschland e.v. i Polnischer Rat – Landesverband Berlin koncert polskich artystów: Renaty Moring, Mateusza Rulskiego, oraz grupy MoCarta, muzakom z trudnością udało pożegnać się z widownią. Był to znakomity koncert muzyki klasycznej na wesoło.
Przy bufecie obficie zaopatrzonym w polskie potrawy można było spotkać się z występującymi artystami i wznieść wspólne toasty. Powrót autokarem do hotelu odbywał się w luźnej i przeplatanej dowcipami atmosferze.
 
W drugim dniu konferencji program (patrz załącznik) był realizowany bardzo wartko, jednak ze względu na obszerność tematów dyskusje i wnioski musiały zostać ograniczone do dopuszczalnego minimum. W trakcie obrad wyrażonono wiele intencji i zamiarów ale moim zdaniem było jednak zbyt mało konkretnych planów ich realizacji.
Następnie uczestnicy udali się autokarem do siedziby ambasady RP. Przejazd odbywał się ulicami oświetlonego świątecznie miasta, których widok wywoływał zachwyt nad piękną scenerią ich dekoracji.
Cała grupa uczestników zostala niezwykle serdecznie przyjęta przez przedstawicieli polskiej ambasady i po krótkich przemówieniach: ambasadora RP w RFN dr Marka Prawdy, Dipl.-Ing. Andreasa Kajzera, Prezesa Stowarzyszenia Polskich Inżynierów w RFN oraz Aleksandra Zająca prezesa Bundesverband Polnisches Forum in Deutschland nastąpiło wręczenie nagród młodym uczestnikom konkursu poetyckiego.
Przy lampce(-kach) wina i małych zakąskach nawiązała się miła konwersacja.
Po zakończeniu wizyty w ambasadzie większość uczestników udała się do siedziby konferencji w celu uczestniczenia w corocznym, walnym zebraniu EFPSNT.
Zebranie poprzedzone bylo luźnym spotkaniem w bocznej sali seminaryjnej po czym ścisłe grono przedstawicieli poszczególnych organizacji członkowskich rozpoczęło zebranie zamknięte pod przewodnictwem Prezesa obecnego Zarządu EFPSNT- Dipl.-Ing. A. Kajzera i Sekretarza Generalnego Marka Piekarskiego.
Po przedstawieniu pełnomocnictw i wysłuchaniu sprawozdania Komisji Rewizyjnej za rok ubiegły przystąpiono do głosowania w sprawie przekazania zarządu Federacji na rok 2010. Chęć przejęcia zarządu Federacji zgłosiło stowarzyszenie brytyjskie pod przewodnictwem Prezesa SIPWB - prof. dr Ryszarda Chmielowca.
Przejęcie zarządu EFPSNT -  przez stowarzyszenie brytyjskie zbiega się z 70-leciem tej organizacji i jest dodatkowym powodem do nagłośnienia jej działalności.
Prof. Chmielowiec sugeruje również konieczność zgłoszenia gotowości VPI do przejęcia zarządu EFPSNT w roku 2011.
Kandydatura stowarzyszenia brytyjskiego została przyjęta przez aklamację.
Posiedzenie trwało jeszcze do godz. 4.00 rano następnego dnia, w związku bardzo obszernym sprawozdaniem Sekretarza Generalnego Ferecaji - Marka Piekarskiego, rozpatrywaniem wniosków i ogólną dyskusją na temat dalszej działalności federacji.
 
Niestety około godz. 0.30 z tzw. „względów technicznych” musiałem opuścić zebranie i nie mogłem uczestniczyć w nim do końca.
 
Pierwszy zaplanowany na godz. 8.00 rano trzeciego dnia konferencji punkt programu został opuszczony ze względu na zakończenie walnego zebrania federacji dopiero wczesnym rankiem.
Lekko wyczerpani nieprzespaną nocą uczestnicy z zainteresowaniem obserwowali centralę sterowania ruchem drogowym na zamkniętym lotnisku Tempelhof w Berlinie, przysłuchując się szczegółowym wyjaśnieniom personelu tego obiektu i zapewne byli zadowoleni, że jeszcze nie siedzą osobiście za kółkiem.
Zmotoryzowana część grupy po pożegnaniu się wyjechała jednak niebawem do Polski, do domu. Reszta uczestników miała wspaniałą okazję obejrzenia Berlina z autokaru w przyjemnej ciepłej atmosferze z przystankami na zwiedzanie resztek muru berlińskiego, currywurst, Bramy Brandenburskiej, stacji metra i jarmarku świątecznego.
Całość konferencji była bardzo intensywna, ciekawa, pełna wrażeń wizualnych, kontaktów międzyludzkich oficjalnych i prywatnych, i niewątpliwie kształcąca w zakresie zdyscyplinowania i organizacji.
Prowadzona ona była w sposób kompetentny i profesjonalny zarówno przez prezesa zarządu stowarzyszenia niemieckiego jak i przez SG EFPSNT.
Należy również wspomnieć o niezwykłym wysiłku tłumaczy – wspieranych częściowo przez organizatorów, którzy musieli poradzić sobie z trudną terminologią techniczną omawianych tematów.
Mój powrót do Wiednia odbył się tego samego dnia, tzn. 5 grudnia w sposób bezproblemowy i szybki dzięki uprzejmości jednego z kolegów ze stowarzyszenia niemieckiego.
 

Paweł Raczew

Powrót